Przegląd technologii końcówek i złączek producenta ERKO
ERKO jest liderem w produkcji złączek i końcówek kablowych. Wprowadziliśmy na rynek produkty w systemie zaprasowania, technologii końcówek i złączek śrubowych oraz w technologii REKIN. Produkcja tych produktów to wyzwalanie, ale również możliwość stałego rozwoju. Poznaj nasze technologie.
System zaprasowania składa się z bogatej oferty końcówek i złączek oraz narzędzi do ich zaprasowania. Elementy systemu wykonywane są według określonych norm. Aby zyskać pewność, że połączenie jest bezpieczne i trwałe należy, proces wykonać według zaleceń producenta. Użycie innego narzędzia niż tego, które jest proponowane, może wywołać nieprawidłowości.
Złączki i końcówki kablowe w systemie zaprasowania:
- oczkowe,
- aparatowe,
- wtykowe,
- tulejkowe,
- konektorowe,
- pazurkowe,
- rurowe
Narzędziami do zaprasowania są najczęściej praski ręczne, hydrauliczne bądź pneumatyczne oraz głowice. Te drugie przeznaczone są na końcówki i złączki na przewody o dużym przekroju żyły.
Technologia REKIN to sposób połączenia przewodów nawojowych w silnikach oraz transformatorach olejkowych, a ponadto przewodów miedzianych, aluminiowych, okrągłych i profilowych. REKIN posiada wiele zalet m.in. wysoka jakość i trwałość połączenia, czystość i ekologiczność, prostą obsługę, uniwersalność i efektywność.
Złączki i końcówki kablowe REKIN wyposażone są w „zęby”, które przebijają izolację, po czym wbijają się w rdzeń łączonych przewodów. Połączenie jest trwałe pod względem elektrycznym, jak i mechanicznym. Do ich montażu przeznaczone są specjalne urządzenia, np. elektropraski EGRT i EGRM czy głowice hydrauliczne GRT 1 lub GR 1.
Technologia końcówek i złączek śrubowych
Produkty ze zrywalnymi śrubami to bardziej uniwersalna metoda zaprasowania. Złączki i końcówki można zamontować na przewody z różną budową żyły i w różnym zakresie. Kluczem imbusowym (czasami kluczem oczkowym) dokręca się śrubę, aż do jej zerwania. Połączenie jest szybkie, łatwe i wytrzymałe.
![]() |
Sprawdź końcówki kablowe w E-katalogu. |
Dodaj komentarz